Ostatnio sporo osób pyta o spółkę Amber Gold i ich ofertę „lokat”:
- Lokata w Złoto Plus
- Lokata w Złoto Wyższy Zysk
- Lokata w Platynę Plus
- Lokata w Platynę Wyższy Zysk
Dlaczego słowo lokaty
znajduje się w cudzysłowie?!
Amber Gold zawiera z
klientami umowy składu, a nie lokat. Dlatego też nie prowadzi
działalności bankowej i nie podlega pod KNF.
Stąd też nie mamy zbyt wiele informacji na temat sytuacji spółki i
rzeczywistych gwarancji.
Za bezpieczeństwem depozytów w Amber Gold przemawia fakt, że
nie słyszy się informacji o problemach w wypłacie pieniędzy po zakończonym
okresie umowy. Jednak czy jest to wystarczające do zainwestowania ciężko
zarobionych pieniędzy?!
Na temat bezpieczeństwa słów kilka
Informacje ze strony Amber Gold:
Gwarantowane umową oprocentowanie
Oprocentowanie lokaty jest gwarantowane umową. W ramach umowy przechowujemy złoto w imieniu Klienta. Aby zabezpieczyć Klientowi zysk, w umowie zobowiązujemy się do odkupienia złota po sztywnym, z góry ustalonym kursie.
Do kogo należy złoto?
Złoto od momentu podpisania umowy
należy do Klienta (właściciela lokaty). W ciągu 30 dni od wpłaty kapitału
zostaje wystawiony i odesłany do Klienta certyfikat posiadania złota
o wartości wpłaconych środków.
Złoto jest fizycznie przechowywaneZłoto objęte lokatą jest fizycznie przechowywane w skrytkach depozytowych. Zgodnie z umową zobowiązujemy się do przechowywania złota objętego lokatą przez cały okres jej trwania.
Co ważne umowa dotyczy wartości przechowywanego złota, a nie ilości. Zgodnie z Ustawą o rachunkowości Amber Gold wartościowo wycenia pozabilansowe składniki aktywów – za takie uważa się mienie przechowywane.
Zabezpieczenie odpowiedniej ilości złota
W umowach zobowiązujemy się do przechowywania takiej ilości złota, która odpowiada bieżącej wartości lokat. To oznacza, iż w przypadku spadku kursu musimy zabezpieczyć odpowiednio większą ilość złota. Tak więc ilość przechowywanego złota jest na bieżąco dopasowana do wartości lokat i co ważne jest ono fizycznie przechowywane.
Ubezpieczenie lokat
Każda lokata jest ubezpieczona na wartość kapitału plus zagwarantowane
odsetki. Ubezpieczenie jest dodatkowym mechanizmem bezpieczeństwa w sytuacji,
gdyby miała miejsce upadłość firmy.Wówczas Syndyk sprzeda przechowywane w skrytkach złoto i wypłaci Klientom kapitał plus należne odsetki. W przypadku gdyby wartość złota na dzień sprzedaży była niższa niż wartość lokaty, różnicę pokryje indywidualne ubezpieczenie lokaty (ubezpieczycielem jest spółka zależna, więc nie jest to argument przemawiający za bezpieczeństwem).
Towar zdeponowany w ramach umowy objęty jest poręczeniem Funduszu Doręczeniowego AG Sp. z o.o. z
siedzibą w Gdańsku i ma zagwarantowany zwrot wartości towaru do równowartości
kwoty 250 000,00 PLN na Posiadacza w
ramach wszystkich zawartych umów pomiędzy Amber Gold a Posiadaczem.
Natomiast na temat funduszu doręczeniowego możemy znaleźć
takie oto informacje:
Fundusz Poręczeniowy AG Spółka
z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Gdańsku, ul.
Spichrzowa 15 80-750 Gdańsk wpisana do Rejestru Przedsiębiorców pod nr KRS
0000360901 przez Sąd Rejonowy Gdańsk- Północ w Gdańsku VII Wydział Gospodarczy
Krajowego Rejestru Sądowego,
NIP 5833103695, REGON 221037510.
Kapitał zakładowy spółki 10 000 000 PLN w całości wpłacony.
NIP 5833103695, REGON 221037510.
Kapitał zakładowy spółki 10 000 000 PLN w całości wpłacony.
Jak widzimy kapitał zakładowy ubezpieczyciela to zaledwie 10 mln zł. Wątpię aby w razie
rzeczywistych problemów starczyło mu pieniędzy na wypłatę odszkodowań.
Oczywiście mogę się mylić. Faktem jest, że rzeczywiście chodziłoby tylko o
wypłatę premii, bo samo złoto mniej więcej o zdeponowanej wartości znajduje się
w skarbcu i jest naszą własnością.
Konflikt z KNF
„Amber Gold od jesieni 2009 r. ma już na pieńku z Komisją
Nadzoru Finansowego. Powód? Zdaniem KNF firma działa nielegalnie, bo oferuje
produkty takie jak bank, a nie ma na to zezwolenia. Z tego powodu Amber Gold
znalazł się na tzw. czarnej liście KNF, nadzór zgłosił też sprawę do
prokuratury. Ale ta nie dopatrzyła się w jego działalności niczego, co byłoby
niezgodne z prawem.
Amber Gold tłumaczy się, że działa jako tzw. dom składowy i zawiera z klientami umowy składu, a nie lokat, więc nie prowadzi działalności bankowej. W podobny sposób produkty "lokatopodobne" sprzedają inni pośrednicy, m.in. firma Finroyal, która z kolei oferuje tzw. kontrakty lokacyjne, które są bardzo podobne do lokat, ale w świetle prawa są tylko prywatnymi pożyczkami. Również działalnością firmy Finroyal KNF próbował zainteresować prokuraturę, ale bez skutku.”
Amber Gold tłumaczy się, że działa jako tzw. dom składowy i zawiera z klientami umowy składu, a nie lokat, więc nie prowadzi działalności bankowej. W podobny sposób produkty "lokatopodobne" sprzedają inni pośrednicy, m.in. firma Finroyal, która z kolei oferuje tzw. kontrakty lokacyjne, które są bardzo podobne do lokat, ale w świetle prawa są tylko prywatnymi pożyczkami. Również działalnością firmy Finroyal KNF próbował zainteresować prokuraturę, ale bez skutku.”
Informacje te są już nieaktualne, gdyż spółka została wykreślona
z rejestru domów składowych, patrz: źródło.
OLT Express, czyli jak stracić cały zysk?!
Pasazer.com: Czy wątpliwości związane z
zapleczem finansowym Amber Gold, jak również bardzo mały jak na przewoźnika
lotniczego kapitał zakładowy OLT Express zapewnią stabilne funkcjonowanie w
przyszłości?
Jarosław Frankowski: Nie nastawiamy się na zysk przez najbliższe 2-3 lata. Wiemy, że przez ten czas będziemy musieli wydawać spore pieniądze. Mamy na to przeznaczoną pewną pulę pieniędzy.
Jarosław Frankowski: Nie nastawiamy się na zysk przez najbliższe 2-3 lata. Wiemy, że przez ten czas będziemy musieli wydawać spore pieniądze. Mamy na to przeznaczoną pewną pulę pieniędzy.
Do spółki lotniczej, Amber Gold będzie musiało dołożyć w
najbliższych dwóch latach aż ok. 200 mln
zł. Przewidywany deficyt na ten rok to 120mln zł, a na przyszły 80mln zł.
Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja OLT Express, być może
ogłoszone loty międzynarodowe sprawią, że całość stworzy jakiś rentowny biznes.
Kurs złota wg Amber:
Warto zwrócić uwagę na olbrzymi
spread pomiędzy kupnem a zakupem złota w Amber Gold.
W najbliższym czasie postaram się temu przyjrzeć. Przede
wszystkim jaki ma on wpływ na wyliczanie wartości złota, które należy do
inwestujących osób.
Wnioski
Szczerze mówiąc sam nie wiem co myśleć o Amber Gold.
Z jednej strony prowadzi dochodowy jak widać biznes obrotu
metalami szlachetnymi i pożyczek. Z drugiej strony zysk przeznacza na zupełnie
nierentowny biznes lotniczy.
Jaki spółka ma w tym cel? Tego nie wiem. Wiem natomiast, że
w dobie drożejącej ropy te działania nie mają jeszcze bardziej sensu.
Gdyby spółka nie podjęła tak dziwnej decyzji to być może na
próbę sam bym zainwestował 1000zł na jednej z „lokat”. Jednak w związku z
potrzebami finansowymi Amber Gold na rozwój nowego biznesu - przez najbliższe dwa lata ma to być ok. 200 mln zł, rezygnuję z tego pomysłu. Będę
się natomiast przyglądał spółce w dalszym ciągu.
Jeżeli ktoś ma informacje na temat wyników spółki, raportów
finansowych to będę wdzięczny za podanie mi ich namiarów.
Zapraszam wszystkich
do komentowania.
Zapraszam również na facebook'owy profil Drogi do własnego
M: