wtorek, 10 maja 2011

Książeczki mieszkaniowe cz. II


Czas na drugi wpis na temat starych książeczek mieszkaniowych, które posiada wciąż wielu z nas. Również ja należę do tej grupy. W dzisiejszym wpisie postaram się wyczerpać temat książeczek opisany w niedzielę: Książeczki mieszkaniowe cz. I.


Ile premii dostaniemy?

To ile premii dostaniemy wynika z dość skomplikowanego wzoru, który można znaleźć tytaj:

Premia wyliczana jest w odniesieniu do sumy wniesionych wpłat (nieprzekraczających kosztów budowy 55 m2 powierzchni użytkowej mieszkania lub 70 m2 domu jednorodzinnego). Na potrzeby wyliczenia premii Prezes GUS ogłasza cenę 1m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego, która to jest uwzględniana we wzorze.
Aby obliczyć premię samodzielnie, trzeba znać ceny 1m2 oraz stopy procentowe (wg bank naliczał odsetki) we wszystkich latach oszczędzania.

Generalna zasada jest taka, że w dniu wypłaty premii powinniśmy być w stanie zakupić tyle metrów kwadratowych (wg cen średnich), ile byśmy kupili w dniu wpłaty. Dlatego też należy zsumować składniki z każdego miesiąca wpłaty. Na końcu mnożymy je przez dzisiejsze ceny metra powierzchni użytkowej.

Na końcu artykułu podałem link do arkusza kalkulacyjnego, wg którego można w przybliżeniu obliczyć wysokość opisywanej premii oraz do artykułu z cenami 1m2 w poszczególnych latach podałem na końcu artykułu.

Oczywiście wyliczona kwota jest tylko wartością szacunkową, dokładną wartość otrzymamy po wyliczeniu w banku.


Jak ubiegać się o premię i kiedy ją otrzymamy?

Aby dowiedzieć się czy premia nam przysługuje oraz jakiej jest wysokości należy złożyć w dowolnym oddziale PKO BP wniosek o jej likwidację oraz wypłatę premii gwarancyjnej.

Ważny jest termin, w którym zgłosimy się do banku. Powinniśmy to zrobić w ciągu 90 dni od poniesienia wydatku, tj. podpisania umowy w formie aktu notarialnego lub uprawomocnienia się wpisu do księgi wieczystej. Problemem może być też to, że bank niechętnie daje pieniądze na nasze konto, co jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Sytuacja bywa o tyle paradoksalna, że bank płaci deweloperami, który z kolei przekazuje te pieniądze nam.

W przypadku budowy domu jednorodzinnego, premię możemy otrzymać dopiero w momencie zaawansowania budowy w 20 procentach. Trochę inaczej może wyglądać sytuacja w przypadku zaciągania kredytu za sfinansowanie zakupu bądź budowy. W tym wypadku pieniądze otrzymamy na pokrycie wkładu własnego.

Pieniądze najczęściej zostają wypłacone w ciągu kilku tygodni. W tym czasie bank wylicza bowiem wysokość premii, z czym się zresztą nie spieszy.


Cesja książeczki mieszkaniowej

Jeżeli ktoś z naszej rodziny posiada książeczkę mieszkaniową a nie planuje kupna mieszkania / domu czy remontu (uwzględniającego wymianę okien bądź instalacji elektrycznej czy gazowej), może ją scedować na inną osobę. Możliwa jest cesją książeczki tylko między osobami spokrewnionymi w pierwszej linii pokrewieństwa, tj. pomiędzy małżonkami (nawet po rozwodzie), rodzicami i dziećmi, dziadkami i wnukami, rodzeństwem (także przyrodnim), macochą i ojczymem a pasierbami. Możemy posiadać kilka książeczek, a wówczas bank wypłaci nam premię z każdej. Premia ta nie może przekroczyć kwoty określonej ustawowo.

Cesję możemy dokonać w oddziale banku PKO BP S.A.


Opłaty związane z książeczką mieszkaniową

  1. Likwidacja książeczki z wypłatą premii – 30zł.
  2. Likwidacja książeczki bez wypłaty premii – 0zł.
  3. Cesja książeczki – 70zł.
  4. Zaświadczenie o wysokości zgromadzonych środków (wraz z premią) – pierwsze bezpłatne, każde kolejne - 25zł.


Wymagane dokumenty

Zależnie od tego, jaki cel zamierzamy sfinansować książeczką mieszkaniową, wymagane dokumenty to:

  1. Akt notarialny – przy zakupie na rynku pierwotnym inwestycji zakończonej.
  2. Pozwolenie na budowę, umowa notarialna zobowiązująca do wybudowania lokalu bądź domu, dowód złożenia w sądzie wniosku o wpis do księgi wieczystej roszczenia o ustanowienie odrębnej własności, zaświadczenie od dewelopera o wysokości dokonanej zapłaty, o numerze rachunku bankowego oraz o kosztorysowej wartości lokalu bądź domu – w przypadku kupna inwestycji na etapie budowy
  3. Umowa w sprawie partycypacji w kosztach budowy (zaświadczenie z TBS)
  4. Umowa o przekształcenie lokatorskiego prawa we własnościowe lub akt notarialny przenoszący własność mieszkania – wykup lokalu spółdzielczego
  5. Umowa kredytowa podpisana z bankiem – wkład własny w przypadku zaciągnięcia kredytu na nieruchomość
  6. Faktura VAT, protokół sprawdzenia odbiorczego instalacji – w przypadku remontu


A może jednak dalej oszczędzać?

Jeżeli nie planujemy jeszcze kupna nieruchomości możemy kontynuować oszczędzanie na naszej książeczce. Każda wpłata zwiększa wkład na książeczce oraz kwotę od której liczona będzie premia. Oszczędności te wyłączone są z „podatku belki”.

W celu kontynuowania oszczędzania możemy podpisać umowę, zobowiązując się do wpłat przez określony czas, tj. 12, 24, 36, 48 lub 60 miesięcy. Minimalne wpłaty w tym okresie to 100zł lub wielokrotność tej kwoty.

Oprocentowanie zależy od długości zobowiązania:
12 miesięcy - 2,45 proc.
24 miesiące - 3,00 proc.
36 miesięcy - 3,05 proc.
48 miesięcy - 3,10 proc.
60 miesięcy - 3,30 proc.

Co w przypadku osób, które na początku wpłaciły sporą sumę ale nie wpłacały regularnie przez 5 lat? Słyszałem opinie, że można kontynuować wpłaty, żeby otrzymać opisywaną premię. Postaram się upewnić, czy jest taka możliwość.


UWAGA!!!
Pojawiła się nowa oferta: 


Jest ona zdecydowanie bardziej korzystna od poprzednich ofert.


Przydatne linki

Ceny metra powierzchni w poszczególnych latach:

Aktualne ceny:

Ustawa:

Arkusz do obliczenia premii gwarancyjnej:


Podsumowanie

W ostatnich dwóch wpisach starałem się zawrzeć najważniejsze i najpotrzebniejsze informacje na temat książeczek mieszkaniowych, które wciąż posiada ok. 1,3 mln osób.

Mam nadzieję, że wpisy te rozjaśnią nieco ten temat. Dzięki zamieszczonym informacjom i odnośnikom możemy sami wyliczyć premię nam przysługującą.

Sam posiadam taką książeczkę, jednak z niskimi składkami. Z wyliczeń z roku 1999 wynikało, że przysługuje mi premia w wysokości 500zł, co razem z zebranymi środkami daje kwotę 700zł. Jak widzicie, nie należę do szczęśliwców dysponujących zgromadzonymi kwotami rzędu 10-20 tys. zł.

Aktualnie zastanawiam się czy nie warto kontynuować oszczędzania w celu zwiększenia zebranej kwoty, a co za tym idzie premii. W tym celu jednak trzeba się bliżej przyjrzeć tematowi obliczania premii (aktualnie nie mam dostępu do książeczki, jak tylko ją dostanę to obliczę przysługującą premię). O dalszych decyzjach na pewno poinformuję.