W piątek 29 kwietnia Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny banku BGŻ. Zostanie on prawdopodobnie opublikowany 4 maja. Zapisy mają być przyjmowane we wszystkich domach maklerskich.
Niewiadomą wciąż pozostaje cena, po której będzie można się zapisać na akcje BGŻ.
Brak porozumienia ze związkami zawodowymi w JSW spowoduje prawdopodobnie opóźnienie oferty publicznej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W związku z tą sytuacją IPO banku BGŻ może okazać się jedyną okazją do udziału w prywatyzacji spółek państwowych do września tego roku.
Jeżeli chodzi zaś o sam bank, to nie należy on do czołówki na polskim rynku. Posiada oddziały głównie w większych miastach. Specjalizuje się w finansowaniu rolnictwa, gospodarki żywnościowej oraz infrastruktury regionalne. Znany jest głównie ze względu na ciekawą ofertę konta osobistego – „Konta z podwyżką”, które zresztą sam posiadam - więcej na ten temat we wpisie o moim Optymalnym zestawie produktów bankowych.
Bank realizuje obecnie ambitny plan inwestycyjny (głównie dynamiczny rozwój sieci pacówek, głównie w mniejszych miastach) przez co jego wyniki nie są oszołamiające. Posiada on już strategicznego inwestora, którym jest holenderski Rabobank. Ministerstwo Skarbu Państwa posiada pakiet 37,23%, co przy wycenie całego banku na 2-3 miliardy daje nam wartość emisji do 1 mld zł.
Co do opłacalności inwestycji w IPO BGŻ, wszystko może zależeć od ostatecznej kwoty, jaką zaproponuje MSP oraz od koniunktury na rynku. Maj nie jest uważany za dobry miesiąc, jednak PZU dało ładnie zarobić. Wiem, że nie możemy porównywać tych dwóch spółek.
Jeżeli chodzi o mnie to prawdopodobnie wezmę udział w tej ofercie.