niedziela, 2 października 2011

Podsumowanie września 2011



Wrzesień był niestety obfity w wydatki, a tych jak na złość nazbierało się dosyć sporo. Tym samym nie udało się odrobić strat z sierpnia i wyjść ponad kreskę w prognozowanym stanie portfela (odsyłam do poprzedniego podsumowania: Podsumowanie Sierpnia 2011. Postanowiłem posprzedawać nieco starych rzeczy na allegro, dzięki czemu pozyskałem ok. 650zł, jednak i to nie poprawiło stanu portfela.

Prywatnie natomiast w ostatnim czasie cierpię na brak wolnego czasu co może skutkować mniejszą aktywnością na blogu.
W związku z brakiem czasu przygotowuję też wiele usprawnień, które pozwolą mi oszczędzić jakże cenny czas. Za jakiś czas planuję opublikować wpis z zarządzania czasem.


Lokaty

Z ważniejszych wydarzeń zerwałem 5 posiadanych Lokat Antyinflacyjnych w Idea Banku (z prognoz wynika, że inflacja będzie spadać, więc lepszym rozwiązaniem jest przetransferowanie tych pieniędzy na inne lokaty) i tym samym zakończyłem przygodę z tym bankiem.

Czuję się tutaj lekko oszukany. Powodem jest to, że z założonych 5 lokat, 3 zostały zaksięgowane 24 czerwca a dwie nie wiedzieć czemu 27 czerwca, tj. po weekendzie. Z tego powodu zgodnie z regulaminem zerwałem wszystkie lokaty 26 września w poniedziałek, nie otrzymując odsetek z dwóch lokat.
Strasznie byłem zły, gdyż wg mnie system powinien informować o możliwości zerwania lokat bez utraty bądź wyświetlać jakiegoś typu ostrzeżenie, w przypadku ich utraty.

W ramach dywersyfikacji środków na lokatach, planuję założyć Lokatę Zyskowną na 3000zł w Raiffeisen Bank.


Giełda

Tutaj bez większych zmian, zagrałem kilka razy na kilku spółkach z myślą o krótkich odbiciach. Jednak bez sukcesów, miesiąc kończąc na minusie ok. 200zł.
Aktualnie z nowych pozycji posiadam m.in. certyfikaty na spadek indeksu DAX: RCSDXA0412. Na tych certyfikatach mogłem już trochę zarobić, jednak przespałem czas sprzedaży (brak czasu i spojrzenia na opory na indeksie DAX) i obecnie jestem mniej więcej na zero.


Waluty

W tej kwestii zrobiłem tyle, że udało mi się nabyć 500€ przy dobrym kursie (4zł), które trzymam na rachunku oszczędnościowym (marne 1,1%).


Kredyt studencki

Zobowiązania z tytułu kredytu studenckiego na dziś wynoszą 17 100zł.



Stan portfela na dzień 30-09-2011 wyglądał następująco:

Razem (bez kredytu st.): 48 861zł
Razem: 31 761zł
Akcje: 16 920zł (po cenie kupna)
Boryszew 3 225zł
JSW 12 240,00zł
Calatrava 1 410,00zł
RCSDXA 6047

Rachunki oszcz.: 18 268zł
Getin: 14 251zł
Polbank: 4 017zł

Waluty: ok. 210zł
Euro: 550,40€ = ok. 2421zł

Monety: 335zł

Pożyczka rodzinna: 1 600zł

Gotówka: 5 967zł
Zadłużenie k.k.: 3 653zł
Zadłużenie k. st: 17 100zł
------------------------------------------------
Zmiana: 759zł
Dochód z akcji: -200zł
Odsetki z rachunków oszcz.: 84zł
Dochód pasywny: 45zł
Inne dochody: 656zł



Poniżej przedstawiam aktualną tabelę prognozującą stan portfela w 2011 roku:




Na wykresie wygląda to tak:



Podsumowując:

Zła passa trwa. Wciąż nie wykonuję przewidzianych zaleceń co do oszczędności jak i zarobku. Dodatkowo zmagam się z brakiem czasu, który dodatkowo potęguje złe wyniki inwestycji. Tracę już powoli nadzieję, że uda się osiągnąć zamierzone na ten rok cele, tj. wartość portfela 54 700zł bez wliczania kredytu studenckiego oraz 38 500zł licząc wszelkie zobowiązania. Do tego celu brakuje mi niemal 7 000zł, a pozostaną nam zaledwie trzy miesiące obecnego roku.

Ze spraw blogowych, to wpis o targach mieszkaniowych był setnym wpisem blogowym.

0 komentarze :

Prześlij komentarz