Ostatni tydzień należał do bardzo nerwowych. Szczególnie mocno można to było zaobserwować na spółce City-Interactive. Informacja o przesunięciu kolejnej części Snipera spowodowała nieoczekiwanie duży spadek kursu akcji. Niestety w ten sposób zaprzepaściłem cały osiągnięty zysk. Zjazd trwał od 5 do 14 kwietnia a kurs spadł z 37zł do zaledwie 26,49zł. Na wykresie wygląda to tak:
Niski kurs wykorzystałem 15 kwietnia do dokupienia akcji, kupiłem 50 akcji po 28,34zł.
Dzisiaj z kolei postanowiłem zrealizować część zysków. Sprzedałem akcje spółki TelForceOne, które od dłuższego czasu stoją w miejscu. W końcu nie wytrzymałem i sprzedałem cały pakiet. Całkowity zysk jest symboliczny i wyniósł po odliczeniu prowizji 51,69zł.
Kolejną transakcją była sprzedaż akcji Oponeo, na których dzisiaj można było zaobserwować nerwowe ruchy. Mimo lepszych wyników o 16% za I kwartał 2011 roku, akcje zaczęły spadać. Być może informacje o podwyższeniu kapitału zakładowego wystraszyły część inwestorów. Spółka liczy na jeszcze lepsze wyniki w II kwartale, kiedy to będzie spijać śmietankę ze sprzedaży opon letnich w tym sezonie. Akcje od czasu kupna wzrosły o 20,37%, co pozwoliło mi zarobić 152,87zł. Wynik nie jest oszałamiający ze względu na to, że kupiłem minimalny pakiet z efektywnym wykorzystaniem prowizji. Transakcja ta wysunęła się na prowadzenie pod względem największych wzrostów w moim portfelu.
1 komentarze :
Po dzisiejszym dniu widać, że sprzedałem akcje TelForceOne o jeden dzień za wcześnie. Ale tak to już jest na giełdzie.
Prześlij komentarz