sobota, 5 stycznia 2013

Darmowa pożyczka Vivus.pl? Uwaga na lichwę – czyli prawdziwy cel firmy



W związku z wielką ofensywą firmy Vivus.pl, której reklamy pojawiają się już nawet w telewizji, postanowiłem popełnić kolejny wpis edukacyjny na temat kredytów i ich kosztów. Poprzedni wpis to opisanie zasady działania kart kredytowych. Napisałem m.in. jak należy z nich korzystać abyśmy to my a nie banki, mieli z tego zysk.

Zobacz też:


W reklamie wszystko wygląda pięknie, sielankowo. Pożyczamy 1000zł, po miesiącu oddajemy tyle samo, żyć nie umierać. O tej możliwości już pisałem: Vivus.pl – pierwsza pożyczka do 1000zł na 30 dni za darmo.


Aby pożyczyć pieniądze w Vivus.pl nie musimy załatwiać skomplikowanych formalności (nie potrzebujemy zaświadczeń o zatrudnieniu i dochodach). Jest to niewątpliwie ogromna zaleta tego rozwiązania. Wystarczy posiadanie konta osobistego i to, że nie figurujemy w bazie dłużników.

Oczywiście firma na takich darmowych pożyczkach nic nie zarobi. Zarobi natomiast z nawiązką, jeśli postanowimy przedłużyć pożyczkę o 7 dni, potem o następne itd. Osób przedłużających pożyczki i nie zważających na wysokie oprocentowanie (RRSO) jest niestety całe multum.



Jak zarabia Vivus?

No właśnie, to co w reklamie wygląda tak świetnie, traci blask, gdy postanowimy wziąć po jakimś czasie drugą pożyczkę. Od takiej pożyczki zapłacimy 100zł prowizji, RRSO wg Vivus.pl wynosi 218%, natomiast wg strony http://zanim-podpiszesz.pl/ (stworzonej aby przeciwdziałać lichwie) wynosi ono 260%:


oraz:


Jeszcze gorzej wygląda to, gdy postanowimy przedłużyć tą podwyżkę o 30 dni:


Mamy już tutaj RRSO w wysokości 622%!!!

Na koniec przykład, gdy postanowimy przedłużać pożyczkę o 7 dni, potem o kolejne 7 dni, itd.:


RRSO w wysokości 9602% robi już chyba na wszystkich wrażenie.


Co zamiast Vivus.pl?

Przede wszystkim można skorzystać z serwisów social lending, tj. pożyczek społecznościowych. Pisałem o nich tutaj: Serwisy pożyczkowe Social Lending. Największym tego typu serwisem jest kokos.pl

Aby otrzymać pierwszą pożyczkę na kokosie należy spełnić kilka podstawowych kryteriów:
  • dokonanie weryfikacji finansowych
  • uzupełnienie danych finansowych (dochody, wydatki)
  • ustawienie statusu zawodowego
  • weryfikacja miejsca zamieszkania
  • ustawienie limitu miesięcznej raty (obniży to prowizję serwisu)
Pierwsza pożyczka powinna mieć maksymalne oprocentowanie, tak aby zrekompensować inwestorom wysokie ryzyko. Niestety wciąż wiele nowych pożyczkobiorców okazuje się oszustami, stąd na początku należy zapracować na zaufanie co do własnej osoby.


Wnioski

Jeżeli pożyczka jest nam potrzebna na już i tylko na krótki okres to jak najbardziej możemy zaciągnąć ją w serwisie Vivus.pl. Jednak nie przedłużając jej o kolejne tygodnie. Takim przedłużaniem wprowadzamy się w coraz większe długi.
Natomiast jeżeli ma to być pożyczka na dłuższy okres to warto pomyśleć o założeniu konta w jednym z serwisów pożyczek społecznościowych, np. w kokos. Pamiętajmy, pożyczamy tam najczęściej od osób prywatnych. Po zaciągnięciu tam kilku pożyczek i sumiennej spłacie zwiększamy naszą wiarygodność i umożliwimy w przyszłości zaciągnięcie pożyczki z jeszcze niższym oprocentowaniem. Żaden Provident i inna firma nie zaoferuje nam tam dobrych warunków.


Zachęcam do polubienia „Drogi do własnego M” na Facebook: