czwartek, 24 lutego 2011

CELE NA 2011 ROK

 
Wielki czas napisać o moich celach na ten rok. Wyznaczone cele pomagają m.in. mobilizować nas to jeszcze intensywniejszego inwestowania. Miesięczne podsumowania natomiast mówią nam, czy jesteśmy pod kreską i musimy zrobić coś więcej do osiągnięcia celów rocznych, czy może nad kreską i wszystko układa się nawet lepiej niż sobie założyliśmy.
 

Na ten rok postawiłem sobie kilka głównych celów:
  • Zwiększenie zaangażowania na giełdzie do 25 – 30%
  • Zysk z giełdy powinien osiągnąć 8 – 10% w skali roku
  • Odkładanie średnio 1 500zł  miesięcznie
  • Ewentualne nadwyżki odłożyć na fundusz wakacyjny – ok. 4 000zł - 5 000zł.
  • Pozostałe nadwyżki trafią na cele inwestycyjne tak, aby w jeszcze większym stopniu wykonać założony plan
  • Przeczytanie kilku książek o inwestowaniu (w chwili obecnej jest w trakcie czytania książki A. Eldera – Zawód inwestor giełdowy)
  • Poznanie tajników Analizy Technicznej na tyle, żeby samemu móc dokonywać trafnych inwestycji
  • Zmiana pracy na lepszą

Do największych wydatków tego roku będą należeć wakacje, na które planuję przeznaczyć 4 – 5k PLN. Uważam, że od samego życia też nam się coś należy i warto od czasu do czasu zaszaleć. Zresztą kwota 5 000zł nie jest w dzisiejszych czasach niczym nadzwyczajnym. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że kwota ta dotyczy dwóch osób.

Przeliczyłem na szybko jak powinien wyglądać mój portfel w 2011 roku. Założenia jakimi się kierowałem to zysk w styczniu na poziomie 4%, jako że w tym okresie inwestowałem tylko w lokaty oraz część pieniędzy przez jakiś okres leży nie oprocentowana. W kolejnych miesiącach zaś przyjąłem średni zysk 5% w skali roku, co jest dosyć ostrożnym szacunkiem. Dane znajdują się poniżej. Wg tego kalendarza gdzieś na przełomie października i listopada powinienem osiągnąć 50 000zł.


Wartość portfela
Wartość dodana
Zysk
Styczeń
34 500zł
1 500zł
115zł
Luty
36 115zł
1 500zł
150zł
Marzec
37 765zł
1 500zł
157zł
Kwiecień
39 422zł
1 500zł
164zł
Maj
41 087zł
1 500zł
171zł
Czerwiec
42 758zł
1 500zł
178zł
Lipiec
44 436zł
1 500zł
185zł
Sierpień
46 121zł
1 500zł
192zł
Wrzesień
47 813zł
1 500zł
199zł
Październik
49 513zł
1 500zł
206zł
Listopad
51 219zł
1 500zł
213zł
Grudzień
52 932zł
1 500zł


Pierwszym etapem do własnego „M” jest dla mnie uzbieranie 100 000zł. Skąd taka kwota? Licząc, że mój przyszły dom / mieszkanie będzie kosztowało ok. 400 000zł oraz że postanowimy go sfinansować kredytem hipotecznym, minimalny wkład własny powinien wynosić 80 000zł. Dodatkowe 20 000zł to fundusz bezpieczeństwa i kapitał do kolejnych inwestycji. Jak nic nadzwyczajnego się nie wydarzy to w tym roku będę na półmetku a kto wie, może uda się dojść do 55 000zł. Czas pokaże. Tabelę z aktualnym postępem postaram się zamieścić gdzieś w widocznym miejscu i będę ją aktualizował na bieżąco.

4 komentarze :

Anonimowy pisze...

"# Przeczytanie kilku książek o inwestowaniu (w chwili obecnej jest w trakcie czytania książki A. Eldera – Zawód inwestor giełdowy)
# Poznanie tajników Analizy Technicznej na tyle, żeby samemu móc dokonywać trafnych inwestycji"

witam!
z książek, które powinieneś przeczytać to;
John J. Murphy - Analiza techniczna rynków finansowych
Tharp Van K. Gielda Wolnosc i Pieniadze
Fischer, Robert Liczby Fibonacciego na Gieldzie

Samo AT niewiele Ci pomoże o czym dowiesz się prędzej czy później. Musisz mieć dopracowaną strategię inwestycyjną żeby liczyć na stałe dochody z powadzonych nazwijmy to inwestycji. O czym traktuje wspomniana pozycja Tharp'a. Jesteś na dobrej drodze, bo zamierzasz zainwestować swój czas w rozwój zamiast szukać gotowych rozwiązań. Długa droga przed Tobą ale jeśli będziesz się uczył (zwłaszcza na błędach) to sobie poradzisz.
pozwodzenia!

Anonimowy pisze...

PS uczył - zwłaszcza na błędach
to znaczy, że masz "prace domową" do odrobienia i cenną lekcję a nie powód do depresji
żeby w przyszłości nie powielać błędów

Darek M.W. pisze...

Dzięki za cenne rady, na pewno sięgnę po te książki w następnej kolejności.

Co do błędów to ciągle się uczę. Wiele z nich dotyczy zbyt pochopnie podejmowanych decyzji.

Darek M.W. pisze...

Aktualne cele na 2012 rok:

Cele na 2012 rok

Prześlij komentarz